niedziela, 12 stycznia 2014

Rozdział 23

Już minął  tydzień od wypadku Patricka, wyścigi zostały odwołane i są przełożone na wiosne pewnie dlatego że zaczęły padać deszcze. W niedzielę byłam na randce z Mattem i ostatnio zapytał mnie czy zostanę jego dziewczyną zgodziłam się jestem szczęśliwa naprawdę on jest cudowny Patrick dalej jest w szpitalu okazało sie że miał połamane żebra  wrócili jego rodzice. Pogodziłam sie z chłopakami zaczęli go odwiedzac w szpitalu już jest z nim coraz lepiej.  Justin 
         zaczął znowu koncertować i nie wiadomo kiedy wróci........
Dzisiaj wstałam o 11.00 jest środa za tydzien w czwartek rozpoczęcie roku szkolnego. Powlokłam  sie do łazienki, rzuciłam piżamę w kąt i weszłam pod prysznic. Umyłam sie czekoladowym żelem a włosy waniliowym super połączenie. Wyszłam z kabiny rozczesałam włosy wysuszyłam tak samo ciało. Wyszłam z łazienki owinięta ręcznikiem podeszłam do szafy i wybrałam taki zestaw:

                       

Zeszłam na dół tata był w pracy a mama z Julką w salonie oglądały jakies badziewie
-Cześc wam. Powiedziałam przechodząc obok salony
-Dzien dobry słonko
-Co dzisiaj robicie?
-Chcemy iść do kina idziesz z nami?
-Nie wole zostać w domu a o której idziecie?
-O 14.00
-No oki
Weszłam do kuchni i nasypałam płatków do miski i zalałam mlekiem. Zjadłam i poszłam do pokoju otworzyłam laptopa i weszłam na fb i tt siedziałam na fb i czytałam wiadomości od dziewczyn z polski. Nagle mój telefon zaczął wibrować na wyświetlaczu widniało zdjęcie

                                            

Uśmiech mimowolnie wkradł sie na moje usta:)
-Halo? Zaśmiałam się
-Hej kotuś wyspana? Zapytał i czułam że sie uśmiecha
-Tak wyspana a ty?
-Oczywiście. Jakies plany na dzisiaj masz?
-W sumie to nie, ale mam wolną chate. Zaśmiałam się
-Mmmm czy ty mi cos proponujesz? Zaśmiał się
-Oczywiście. Zawtórowałam mu
-Juz sobie wyobrażam ciebie w takiej seksownej bieliźnie albo nag...
-Matti! Pisnęłam do słuchawki
-Oj ksiezniczko nie masz pojęcia jak mnie nakręcasz
-Wole nie wnikac w szczegóły.
-Hahaha no dobrze juz sie spróbuje uspokoić więc nie masz planów to może gdzies wyskoczymy?
-Szczerze ci powiem że dzisiaj mi sie nie chce pada nie lubie tak ale możesz wpaśc do mnie o 14.00
-No dobrze słonko będe 
-Oki 
-To buziaczki papa
-No papa
-Kocham Cię
-Ja ciebie też
Rozłączyłam i nagle zadzwoniła do mnie Klaudia
-No cześc skarbie. Powiedziałam
-H..Hej.. Ona płakała?
-Klaudia co sie stało?
-Dziadek Patrycju umarł. Rozpłakała sie i ja tak samo uwielbiałam go tak samo jak babcie Pati
-J...Jak to?
-Na zawał dzisiaj
-Kiedy pogrzeb?
-W piątek
-Ja musze przyjechać -A co z Pati jak ona się czuję?
-Jest załamana jestem właśnie u niej
-Pozdrów ją i powiedz że ma sie trzymać
-Dobrze
-To papa kochana trzymajcie się
-No papa
Wytarłam łzy i zbiegłam na dół
-Mamo dziadek Władek umarł
-Dziadek Patrycji?
-Tak. Znów sie popłakałam - Na zawał w piątek pogrzeb ja chcę jechać
-Porozmawiam z tatą
-Naprawdę?
-Tak
 Była juz 13.30 mama już wyszła z Julą siedziałam w pokoju i czekałam na Matta tylko go teraz potrzebowałam. Po chwili rozległ sie dzwonek do drzwi szybko zbiegłam po schodach i otworzyłam drzwi, a Matti na powitanie rzucił sie na mnie na co ja zachichotałam

                    

-Dzień dobry. Powiedziałam i sie zaśmiałam -Miłe powitanie
-Mmmm chej kicia jesteś taka słodziutka 
-Haha jasne wejdź 
-Prosze to dla ciebie wręczył mi bukiet czerwonych  róż 
-Dziękuję bardzo. Dałam mu buziaka 
-Dla mojej kochanej księzniczki wszystko  
Poszłąm nalać wody do wazonu i wstawiłam bukiet który zaraz zaniosłam do swojego pokoju. Wróciłam do Mattiego siedział w salonie 
-Chcesz coś pić?
-Nie dzięki chce żebyś tutaj ze mną posiedziała. Usmiechnął się. Podeszłam do niego a on od razu wciągnął mnie na kolana i wpił się w moje usta. Siedzieliśmy tak wtuleni 
-Coś sie stało? Bo taka smutna dzisiaj jesteś?
-Umarł dziadek mojej przyjaciółki z Polski bardzo go lubiłam 
-Przykro mi. Pogłaskał mnie i pocałował w czoło. Wtuliłam się w jego tors. Matti złapał mnie za nogi i posadził na kanapie a sam wstał, patrzyłam co on robił. Podszedł do wieży i włączył piosenkę uśmiechnęłam sie a on podszedł do mnie i uklęknął łapiąc mnie za rękę
-Zatańcz ze mną piękna. Pocałował mnie w dłoń 
Złapałam za jego ręke a on przyciągnał mnie do siebie zaczęliśmy kołysać się w rytm piosenki moje ręce wylądowały na karku Mattiego a jego na moich biodrach co troche muskał moje usta. Przy nim czułam sie bezpiecznie był taki kochany w końcu zaczął kołysac nami szybciej i krecić mnie aż mi się w głowie zakręciło, smialismy sie aż on przechylił mnie przez swoje kolano i nagle straciliśmy równowagę i upadlismy na podłogę
-Dość niezręczna poza. Mruknęlam do niego. Ja leżałam na dywanie a on zwisał nademną 
-Mi sie podoba. Uśmiechnął się a ja złapałam za jego łańcuszek i przyciągnęłam do siebie

                  

-Kocham cie księzniczko. Wyszeptał
-Ja ciebie też
Nagle drzw wejściowe się otworzyły....................
----------------------------------------------------------------------------------------
No hejo jest 23:D
Dziekuje za komentarze i przepraszam za błędy
KOMENTUJCIE!!!

2 komentarze:

  1. Świetny :> Czekam na nn :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Boski!! Osoijdluowhfbnwouefhhr szkoda tylko ze to nie z Justinem takie akcje ^^
    Aaaa! Mam nadzieje ze to Bieber wszedl! :D ALe bylyby jaja xd
    Hahhaahahahah boskie!
    Naprawde slodko i wgl ciekawa jestem co wydarzy sie na tym wyjezdzie do PL...Hmmm
    No nic.
    Mam nadzieje ze nie dlugo dodasz nn!! <3
    Ps.Strasznie mi sie podoba ten uklad pisania ;)
    Pozdrawiam<3

    OdpowiedzUsuń